piątek, 5 sierpnia 2022

Poziomki


     Mmmmm... Poziomki.... Ten smak dzieciństwa. Towar deficytowy - odnaleziony w lesie krzaczek nie miał do zaproponowania zbyt dużej ilości owoców, więc każda chwila, kiedy trafiała do ust, była celebrowana. Teraz mamy ten luksus, że możemy je uprawiać w naszych ogródkach. Dużym plusem uprawy poziomki nad uprawą truskawki, jest to, że w odróżnieniu od truskawki, która rodzi owoce "na hura" i możemy się nimi cieszyć jedynie dwa-trzy tygodnie, to poziomka wynagradza nas rodząc po trochu przez kilka miesięcy. Tu widać dojrzałe już owoce, jak i jeszcze zielone owoce oraz nowe kwiaty.

Jak je spożywać? Można oczywiście zjeść świeże prosto z krzaczka lub z bitą śmietaną. Ja proponuję coś takiego:


Gofry z bitą śmietaną i poziomkami. Tego nawet na Monciaku za milion monet nie dostaniecie. A jeżeli gofry to tylko ze starej PRLowskiej gofrownicy.


Koniecznie napiszcie w komentarzach pod spodem, jak Wy byście podali te boskie owoce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz